Wycieczka szkolna do Wrocławia 18-19.06.2018 r.

W dniach 18 i 19 czerwca 2018 r. uczniowie klas 6a, 6b, 5a,7 oraz I OSM  II st. odbyli wraz z wychowawcami wycieczkę do Wrocławia, stolicy Dolnego Śląska, miasta dwunastu wysp, ponad dwustu mostów i obecnie prawie 400 krasnali.

Wizytę we Wrocławiu zaczęliśmy od obejrzenia panoramy miasta z tarasu widokowego Sky Tower, czyli najwyższego obecnie budynku w Polsce, mierzącego 212 m. Punkt widokowy znajduje się na 49. piętrze drapacza chmur. Rozpościerający się z tej wysokości widok robi niesamowite wrażenie, bardzo dobrze widzieliśmy stamtąd zachodnią i północną część Wrocławia, a dzięki dobrej pogodzie mogliśmy podziwiać piękne Sudety.

Następnie dotarliśmy do Placu św. Marcina i stamtąd zaczęliśmy zwiedzanie najstarszej, zabytkowej dzielnicy Wrocławia, z zespołem najpiękniejszej w Europie architektury sakralnej, mieszczącym się na Ostrowie Tumskim. Po spacerze szlakiem legend wrocławskich, odbyliśmy godzinny rejs statkiem po Odrze. Następnie przeszliśmy na Rynek Starego Miasta, gdzie zobaczyliśmy między innymi zabytkowy Ratusz, Pręgierz i najsłynniejsze wrocławskie krasnale. Po obiadokolacji w restauracji Kuźnia Smaku udaliśmy się do Domu Notre Dame, by odpocząć. Dzięki zakwaterowaniu w samym sercu Wrocławia, jeszcze tego wieczoru najbardziej wytrwali odbyli spacer po centrum miasta.

Kolejnego dnia, po obfitym śniadaniu, udaliśmy się do Hydropolis – Centrum Wiedzy  o Wodzie. Tam dowiedzieliśmy się, że to jedyny taki obiekt w Polsce i jeden z nielicznych na świecie. Dzięki różnorodnym technologiom multimedialnym, interaktywnym instalacjom, wiernym replikom i modelom spojrzeliśmy na wodę z różnych, ciekawych perspektyw. Znaleźliśmy się nawet we wnętrzu łodzi podwodnej. A wszystko to w zabytkowym, XIX-wiecznym podziemnym zbiorniku wody czystej o powierzchni 4000 m².

Następnie udaliśmy się na spacer po okolicy Hali Stulecia, tam też podziwialiśmy wodny pokaz wrocławskiej fontanny. Ostatnim i najbardziej wyczekiwanym punktem naszej wycieczki był ogród zoologiczny i Afrykarium. Po obiedzie, w urokliwej Restauracji Letniej na terenie zoo, wyruszyliśmy w drogę do domu. Przez pierwsze dwie godziny podróży mieliśmy w autokarze prawdziwą strefę kibica, oglądaliśmy słynny już mecz Polska – Senegal. I nawet wynik tego meczu nie zdołał popsuć nam humoru.

Wróciliśmy późno, zmęczeni, ale zadowoleni i pełni wrażeń. Wycieczkę uznajemy za wyjątkowo udaną i ciekawą.

Ewelina Sowa